Czyli jak by to brzmiało "bez podkładu muzycznego".
Legenda, Freddie Mercury.
(Widzę, że się przyjmują tu te przeróbki, Elvisa ktoś wrzucił, Prodgy ktoś wrzucił, to ja do kompletu dorzucam Queen, szukałem uparcie po tagach.)
Legenda, Freddie Mercury.
(Widzę, że się przyjmują tu te przeróbki, Elvisa ktoś wrzucił, Prodgy ktoś wrzucił, to ja do kompletu dorzucam Queen, szukałem uparcie po tagach.)
Co by o nim nie mówić to talet miał zajebisty!